Forum zapomnianego świata
- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Gry
- Index
- » Zapomniany świat
- » Drugi nabór?
Napisz odpowiedź
Podgląd wątku (najnowsze pierwsze)
- Arantasar
- 31-12-2008 03:00:16
Wtedy chyba nawet tym bardziej
- Misia
- 30-12-2008 17:09:16
Nawet jak nieużywany?
- Arantasar
- 13-12-2008 15:47:56
Wydaje mi się, że ten honor przeciętnego faceta jest w większości i tak bez pokrycia, więc kasy z tego niewiele
- Nemezis
- 13-12-2008 14:58:00
Bo przeciętny facet ma dużo honoru, więc mu go nie szkoda a pieniążków mniej, to żal
- Arantasar
- 13-12-2008 01:25:55
Niestety widać honor też można sprzedać za odpowiednią kwotę
- Nemezis
- 13-12-2008 00:11:37
Jeśli facet ma choć odrobinę honoru, to nie powinien żądać od kobiety alimentów! Cierpienia podczas ciąży, przy porodzie i później - podczas opieki nad małym potworkiem wyrównują z nawiązką rachunki na całe życie
- asia
- 12-12-2008 22:03:30
dokładnie, i się wywinąć od alimentów
- Misia
- 12-12-2008 21:13:11
A dzieci oddać staremu
- asia
- 10-12-2008 21:42:35
ta... albo znaleźć sobie młodszy model
- Nemezis
- 10-12-2008 21:18:00
ewentualnie czasem można mu perukę założyć i poudawać, że wciąż jest tak jak kiedyś
- asia
- 10-12-2008 17:02:27
no wiadomo...miał kiedyś długie włosy, ale ściął (albo mu wypadły), więc jest tylko od zarabiania kasy i ewentualnego wychowywania zarazków... znaczy dzieci...
- Arantasar
- 07-12-2008 12:49:34
Zależy jak rozumieć tutaj słowo "mąż"
- asia
- 07-12-2008 12:06:22
czyli synonim inteligentnej?
- Arantasar
- 07-12-2008 11:58:31
A właśnie, czy "niewiasta" pochodzi od tego, że "nie wie" - czyli jakby sfera seksualna jest dla niej czymś nieznanym ? Bo jeśli tak, to staje się trochę synonimem "niedouczona"
Dobra, z ciekawości sprawdziłem i moje podejrzenia okazały się poniekąd słuszne - w języku staropolskim wyraz ten początkowo oznaczał kobietę dorosłą, ale niezamężną - nieznającą męża
- asia
- 07-12-2008 11:21:50
chyba jasno powiedziałyśmy przy ostatnim spotkaniu, zę o równouprawnieniu faceci mogą zapomnieć. Nam jest dobrze jak jest, i zawsze jest na kogo zwalać winę (no bo przecież niewinne, dyskryminowane kobiety nie mogą być odpowiedzialne za całe zło - w przeciwnieństwie do facetów, którzy są zawsze wszystkiemu w 100% winni)
A co do Dody, Mandaryny i spółki... coż, nie będę się o nich tu wypowiadac, za fajne miejsce, by psuc je treścią o tego typu "niewiastach".
Stopka forum
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi