Forum zapomnianego świata
0 - 1 lat | 15% - 2 | |||||
1 - 3 lat | 15% - 2 | |||||
3 - 5 lat | 0% - 0 | |||||
5 - 7 lat | 7% - 1 | |||||
7 - 10 lat | 7% - 1 | |||||
10 - 12 lat | 7% - 1 | |||||
12 - 14 lat | 23% - 3 | |||||
14 - 16 lat | 23% - 3 | |||||
16 - 18 lat | 0% - 0 | |||||
18 - 20 lat | 0% - 0 | |||||
|
Szyderczy użytkownik
Słodkie, przed chwilą widziałam bachora w wieku ok. 7 lat, który chcąc przejść przez jezdnię, nacisnął przycisk zmiany światła... Nie zapalił się od razu, więc bachor najpierw zaczął walić pięścią w przycisk, następnie kopać slup sygnalizatora...
Offline
Szyderczy użytkownik
W zeszłym roku jak była o nas kolęda, to ok 21:30 ministranci zadzwonili do drzwi. Nawet moja mama uznała, że już jest za późno, żeby wpuszczać ksiedza, więc udawałyśmy, że nas nie ma w domu.
To kochane boże aniołki nacisnęły na nasz paskudnie głośny dzwonek do drzwi i tak sobie trzymały co najmniej 10 minut . Gdyby mama mnie nie zatrzyła już by miazga z ich głów zdobiła ściany korytarza...
Do tego wrzeszczało to i się śmiało na cały regulator....
A propos takich bożych dzieciątek, to słyszałam, że ksiunc bierze po 1zł od mieszkania od takich, czyli jak się im wrzuci do puszki 1zł to wyjda na czysto
Więc jak chcecie im zrobić numer to wrzucajcie 10gr, od którego to datku zapłącą podatek wysokości 1zł
Offline
Sexowny użytkownik
Motyw dobry, ale i tak najbardziej opłaca się nie przyjmować kolędy w ogóle
Offline
Szyderczy użytkownik
Chyba że ministranci mają długie włosy i wyglądają na starszych niż są...
Offline
Sexowny użytkownik
Długie włosy, czy nie, ministrant to ministrant - roznosi dobrą nowinę
Offline
Szyderczy użytkownik
Ja tam za młodu czasem szłam z koleżanką do kościoła popatrzeć sobie... A jeszcze miała braci ministrantów to po mszy się chodziło tam, gdzie się przebierają
Offline
Szyderczy użytkownik
Kolejny przykład jakie to dzieci są kochane...
13-latek zgwałcił 9-latka. Nagrał to 15-latek!
Offline
Sexowny użytkownik
Przed tym ostatnim obiecująca kariera reżysera gej-porno...
Offline
Szyderczy użytkownik
Ja nie wiem, co się dzieje ze współczesnymi dziećmi... To jest jakaś masakra Czy my byliśmy ostatnim normalnym pokoleniem? To jest wszystko wina wszechobecnej pornografii Tego, że w każdej gazetce z programem TV są reklamy zdjęć i filmów +18, które każde dziecko może sobie bez problemu ściągnąć na komórkę. Zresztą wystarczy mieć dostęp do internetu, wejść na jedną z tysięcy porno stron i kliknąć "tak, mam skończone 18 lat" (zajebiste zabezpieczenie). Pamiętam, że jak ja byłam dzieckiem i w telewizji pojawiała się jakaś "scena łóżkowa" (określenie autorstwa moich rodziców), mama wywalała mnie z pokoju A teraz... zwyczajnie nie da się ochronić psychiki dziecka, nic dziwnego, że później dzieją się takie rzeczy, a te dzieciaki pewnie nawet nie zdają sobie sprawy z faktu, że zrobiły coś złego
Offline
Sexowny użytkownik
Myślę, że wywalanie z pokoju to niekoniecznie dobre rozwiązanie - szczególnie, że rzeczywiście pornografia (bo już nawet nie erotyka) dociera do nas z każdego niemal źródła. To raczej właśnie nieuświadomienie i mylne wyobrażenia na temat seksu prowadzą do tego typu zachowań. Dlatego wydaje mi się - co jest jednak praktycznie niemożliwe w zachodniej kulturze z powodu negatywnego nacechowania cielesności - że raczej nawet młode dzieci (oczywiście odpowiednio do ich poziomu rozwoju psychicznego) powinno oswajać się z cielesnością, seksualnością i przede wszystkim - podmiotowym podejściem do partnera. Możemy wszak uczyć, że ciało i seks są czymś dobrym, jeśli łączą się odpowiedzialnością i obopólną przyjemnością.
Ostatnio edytowany przez Arantasar (09-05-2011 01:53:49)
Offline
Szyderczy użytkownik
Arantasar napisał:
Myślę, że wywalanie z pokoju to niekoniecznie dobre rozwiązanie - szczególnie, że rzeczywiście pornografia (bo już nawet nie erotyka) dociera do nas z każdego niemal źródła.
20 lat temu tak nie było Wiem, moi rodzice przesadzali w drugą stronę (chociaż nie wydaje mi się, żeby mi to jakoś szczególnie zaszkodziło ), chciałam tylko podać przykład, jak było kiedyś a jak jest teraz.
Arantasar napisał:
Możemy wszak uczyć, że ciało i seks są czymś dobrym, jeśli łączą się odpowiedzialnością i obopólną przyjemnością.
Wyobrażasz sobie tego typu naukę we współczesnym świecie? Podobną politykę musiałyby przyjąć media, producenci reklam, filmów, muzyki (zwłaszcza videoclipów), gier komputerowych, itd. Poza tym trzeba by wymyślić jakiś sposób na ograniczenie dzieciom dostępu do pornografii, co nie jest takie proste, no bo jak? Stać nad głową, ilekroć korzystają z internetu? Wprowadzić jakieś filtrowanie stron www? Dzieciaki są tak bystre, że w moment to odblokują a rodzice nawet się nie zorientują Znów się powtórzę, ale w dzisiejszym świecie lepiej w ogóle nie mieć dzieci
Offline
Szyderczy użytkownik
ja się zgadzam, lepiej dzieci nie mieć wcale... nie dość, że kosztują to po 18 latach przyjdzie ci takie to niby twoje dziecko i powie, że mu życie zmarnowałaś/łeś, bo nie pozwalasz mu tego i tamtego.... Szkoda czasu i pieniędzy
Offline
Szyderczy użytkownik
Masz rację - jakkolwiek rodzice by się nie starali, jest duża szansa, że ich dzieci obarczą ich winą za wszystkie swoje niepowodzenia życiowe Moi rodzice starali się aż za bardzo - byli nadopiekuńczy, trzymali mnie pod kloszem, nie pozwalali pracować ("bo teraz jest czas na naukę a nie na pracę"). Dzięki nim wyrosłam na straszną ciapę, która nie potrafi sama poradzić sobie w życiu, więc żyje na utrzymaniu bardziej zaradnego męża Z drugiej strony, gdyby kazali mi samej utrzymywać się na studiach lub posłali do roboty zaraz po 18-tce, to pewnie uznałabym ich za wyrodnych rodziców i nie chciała ich znać... Tak źle i tak niedobrze Ale przynajmniej nie kazali mi chodzić do kościoła - za to akurat jestem im wdzięczna
Offline
Szyderczy użytkownik
Piękny artykuł...
--->> Tata może umrzeć? Dziecko jest najważniejsze!
Offline
Szyderczy użytkownik
No...
To wszystko jest chore
Na szczęście istnieją jeszcze inne sposoby pozbywania się tego...
Offline