Misia - 15-02-2009 12:41:46

Wiadomo, świat idzie bardzo szybko do przodu, ale czy my nadążamy? Czy powinniśmy się temu w ogóle poddać? Zmieniać priorytety, hierarchię wartości?
Chciałabym wiedzieć jakie jest Wasze nastawienie? Czy uważacie, że jesteśmy ostatnim sprawiedliwym pokoleniem, któremu za młodu wpajano takie wartości jak miłość, przyjaźń, uczciwość, moralność czy wiara w jakąś ideę? A obecne, bezstresowo wychowywane dzieci, będą dążyć tylko do powiększania stanu konta, sławy i władzy?
A jak podchodzicie do osiągnięć technicznych?
Czy rozmowa na GG ma dla Was taką samą wartość co ta face-to-face?
Czy wysłana karta elektroniczna jest tym samym, co prawdziwa, wysłana na poczcie?
Czy mail liczy się tyle samo, co napisany odręcznie list?
Jak również - czy kolekcja folderów ze zdjęciami w jpg-u, jest tak samo wartościowa jak album z wywołanymi z kliszy zdjęciami?
Czy gorszycie się  na widok roznegliżowanych panienek? Wieści o 14latkach uprawiających sex? Legalizowanej prostytucji?
Kiedyś wiele tematów było tabu, dziś sex króluje w mediach, jak jest lepiej?
Czy z drugiej strony, uważacie, że jesteśmy stworzeni po to, aby założyć rodzinę? W pewnym wieku po prostu dorosnąć, spoważnieć, znaleźć pracę, partnera, wziąć ślub, spłodzić dzieci i żyć jak ,,przykładna rodzina”? Czy każdy powinien tak postąpić? Czy nie macie nic przeciwko, jeśli ktoś żyje z partnerem bez ślubu lub jedna para spotyka się z inną?
Czy powinniśmy żyć tak, jak nakazuje nam społeczeństwo? Czy jeżeli się z tym nie zgadzamy, czy jesteśmy wyrzutkami i powinniśmy się dostosować?
Zapewne nikt z Was nie ma skrajnego podejścia do tych spraw, ale powiedzcie, gdzie według Was przebiega granica? Gdzie zabranianie czegoś jest już przesadą, a zezwalanie powoduje deprawowanie się społeczeństwa?

PS. Bardzo proszę nie offtopować
PS2. Ciekawy artykuł ;) http://lysakowski.wordpress.com/2007/09 … serwatyzm/

GotLink.plspa w Ciechocinku Regał z drewna http://www.adwokat-pszczyna.katowice.pl/