Forum zapomnianego świata
Tajemniczy użytkownik
Nemezis napisał:
Hmm... Nie wiem, co dokładnie rozumiesz pod pojęciem "alternatywna", ale uważam, że mój pomysł jest bardzo ciekawą alternatywą dla "polskiej tradycji"
Myślę, że "wesele na nartach" w jakimś górskim ośrodku jest pomysłem bardzo filisterskim.
Sandro napisał:
Niezła myśl, ciekawe czy by dali dofinansowanie z urzędu pracy na działalność?
Pewnie, że by dali i to nie tylko z urzędu pracy, ale także z funduszów UE. I tym sposobem założylibyśmy wreszcie firmę
Offline
Nemezis napisał:
Niestety, nie zauważyłam niczego ciekawego ani złośliwego w weselnych przyśpiewkach, chyba że teksty w stylu "teściowa, ty stary rowerze, tylko pedałów ci brak" uznamy za złośliwe, ale na pewno nie ciekawe
nooo, to skoro na weselach, na ktorych bylas, spiewano cos takiego, to wspolczuje, u mnie bawiono sie nieco inaczej
Nemezis napisał:
Wiesz, jak rodzina zaprasza, to nie wypada odmówić, mimo że perspektywa "zabawy" w remizie strażackiej nigdy nie była dla mnie zachęcająca...
a dlaczego nie wypada? ja sie nigdy nie przejmowalem czyms takim, nie chce nie ide.
Offline
Ale na mnie obaj najeżdżają
N. Prowler, nie oceniaj z góry cudzych upodobań, jeśli nie masz o nich żadnego wyobrażenia.
Piękny, to że Ty się nie przejmujesz, nie znaczy że ja też taka jestem i że to coś złego.
Offline
Nemezis, bo oni się nie znają.... night, UE i funduszami strukturalnymi to się zajmiemy z Arem.. w końcu się po coś studiowało a tak wracając do tematu, to jeśli już w ostateczności brałabym ślub cywilny to w średniowiecznym wdzianku, a zamiast wesela byłby turniej wojów (wojowie obowiązkowo bez koszulek )
Offline
Tajemniczy użytkownik
Nemezis napisał:
N. Prowler, nie oceniaj z góry cudzych upodobań, jeśli nie masz o nich żadnego wyobrażenia.
A skąd wnosisz, że nie mam? Mam, ale jeśli jest inaczej niż myślę to oznacza, że jesteś chlubnym wyjątkiem i na rękach powinno się Ciebie nosić.
Offline
Tajemniczy użytkownik
zgadza się
Offline