Forum zapomnianego świata
Interpretacja wybranej metody nauczania
Przy czym nie można przepisać rozdziału z książki, zwłaszcza najnowszej, bo się pani zorientuje. Jednak jeśli ktoś opisze metodę, której w najnowszej książce nie ma, też może być źle. (Pani zapytana o jedną z metod, wytrzeszczyła oczy i powiedziała, że pierwsze słyszy, tej metody nie było w najnowszej książce tego i tego).
Ponoć sprawdza też źródła internetowe. W ogóle pani przeczulona na punkcie poprawności językowej, a sama nie odmieniała końcówków... Radzę to zrobić metodą misiową, skorzytsać z 3 różnych źródeł internetowych i starej książki, brać kolejno po jednym zdaniu z każdego aż praca napisze się sama
Macie czas do końca miesiąca...
Offline