Forum zapomnianego świata
Nieśmiały użytkownik
Ostatnio edytowany przez Szakal_Torun (16-02-2008 21:14:26)
Offline
bsa napisał:
takie pytanie mam: co Wy tak z tym emo, juz praktycznie w kazdym temacie padla ta nazwa ;x
Bo już naprawdę ciężko milczeć... Wczoraj przypadkiem trafiłam na jakiś koncert do Estrady (pan od biletów nie umiał powiedzieć jakie kapele grają). Okazało się, że w środku nie ma ani jednego tzw. "metalowca", choć muzyka była z pewnością metalowa. Średnia wieku - ok.16 lat. Najbardziej rzucały się w oczy dziewczyny, bo co druga miała na sobie coś różowego lub w czaszeczki lub różowego w czaszeczki. A ja, ubrana na czarno, w długiej powłóczystej spódnicy, czułam się tam jak na innej planecie i ludzie gapili się na mnie jak na kosmitę.
Atmosfera też nie była fajna. Chłopcy pod sceną zachowywali się wyjątkowo agresywnie, nie przejmując się że miedzy nimi są dziewczyny, które swoją drogą zachowywały się jeszcze gorzej. Nie wiem co się stało z ludźmi. Przypomniało mi się, jak kiedyś chodziłam na koncerty do Wiatraczka... To wyglądało zupełnie inaczej - muzyka zdecydowanie lepsza i ludzie zupełnie inni - starsi, normalni, bardziej życzliwi i otwarci. Co się z nimi stało? Zestarzeli się i siedzą przy dzieciach? Wątpię. Raczej zostali przepędzeni przez dzieci Emo, które zdominowały ostatnie fajne kluby w tym mieście
Offline
Sad, but true
Miejmy tylko nadzieję, że to chwilowa moda i emo nie wejdą na stałe do folkloru jak dresy i inni... W końcu kiedyś emo nie było, więc może kiedyś i nie będzie
Offline