«--

Misia · 06-10-2008 22:28:32

Chyba się (nie)skuszę

Arantasar · 06-10-2008 22:53:48

Ale te darmowe minuty do Radia...

asia · 07-10-2008 17:25:53

http://www.youtube.com/watch?v=sRWsSWIMy1o niektórzy już skorzystali

Nemezis · 07-10-2008 22:38:01

asia napisał:
a następne o czym przeczytamy w "umyjcie się" będzie satanistyczne forum z Torunia, które odprawia czarne msze na fortach i piecze koty na ogniskach , a to wszystko pod okiem wielebnego ojca dyrektora..

Super, zrobią nam darmowa reklamę Może wtedy adminki staną się milionerkami jak twórcy Naszej Klasy

asia · 08-10-2008 09:19:41

i będą zapraszać na piwo....

Misia · 08-10-2008 15:16:20

Biednych w końcu trzeba wspomagać

Zuo · 08-10-2008 17:30:49

Make some noise!
http://pl.youtube.com/watch?v=ohmhZVjaqQo

THX for Smoke!

Smoke · 08-10-2008 17:34:38

Prawie się nawróciłem

asia · 08-10-2008 18:42:41

kurcze, tyle kasy poszło na moonspella a tu ludzie za darmo mieli taką imprezę

Nemezis · 09-10-2008 00:42:45

o, to Zły i Smoke się znają?

Zuo · 09-10-2008 00:45:29

Zgadnij kto mi PGeRy prowadzi od paru miesięcy . Obaj mamy naturę bez wstydnych hardcore'owców (z pełnym poszanowaniem kultury i wysokich standardach moralnych )

Smoke · 09-10-2008 00:52:04

Taa, standardy moralne to podstawa

Nemezis · 09-10-2008 00:55:12

aż się boję wnikać szczegółowo w kwestię tych Waszych standardów

Zuo · 09-10-2008 01:08:18

Smoke napisał:
Taa, standardy moralne to podstawa

Cicho...

Misia · 12-10-2008 15:15:24

Pewnego wieczora ojciec słyszy modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię, tatusia i babcię. Do widzenia, dziadziu.
Uznaje, że to dziwne, ale nie zwraca na to szczególnej uwagi. Następnego dnia dziadek umiera. Jakiś miesiąc później ojciec ponownie słyszy dziwną modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię i tatusia. Do widzenia, babciu.
Następnego dnia babcia umiera. Ojciec jest nie na żarty przestraszony. Jakieś dwa tygodnie później słyszy pod drzwiami syna:
- Boże, pobłogosław mamę. Do widzenia, tatusiu.
Ojciec - prawie w stanie przedzawałowym. Następnego dnia idzie do roboty wcześniej, żeby uniknąć ruchu ulicznego. Cały czas jest jednak spięty, rozbity, rozkojarzony, spodziewa się najgorszego. Po pracy idzie wzmocnić się do pubu. Do domu dociera koło północy. Od progu przeprasza żonę:
- Kochanie, miałem dzisiaj fatalny dzień...
- Miałeś zły dzień? Miałeś zły dzień? Ty?! A co ja mam powiedzieć? Listonosz miał zawał na progu naszych drzwi!

Ogłoszenie

#226 06-10-2008 22:28:32

Re: HE HE

#227 06-10-2008 22:53:48

Re: HE HE

#228 07-10-2008 17:25:53

Re: HE HE

#229 07-10-2008 22:38:01

Re: HE HE

asia napisał:

#230 08-10-2008 09:19:41

Re: HE HE

#231 08-10-2008 15:16:20

Re: HE HE

#232 08-10-2008 17:30:49

Re: HE HE

#233 08-10-2008 17:34:38

Re: HE HE

#234 08-10-2008 18:42:41

Re: HE HE

#235 09-10-2008 00:42:45

Re: HE HE

#236 09-10-2008 00:45:29

Re: HE HE

#237 09-10-2008 00:52:04

Re: HE HE

#238 09-10-2008 00:55:12

Re: HE HE

#239 09-10-2008 01:08:18

Re: HE HE

Smoke napisał:

#240 12-10-2008 15:15:24

Re: HE HE

Stopka forum