Forum zapomnianego świata
Pamiętam... Może w przyszłym roku uda się nam topić w końcu Ara, yyy..., tzn Marzannę
Nie tak jak w tym roku z Anią skleciłyśmy na szybko coś z kilku patyków, a potem ja w domu zrobiłam laleczkę w 5 sekund z 2 kolorów papieru toaletowego, po czym wyszło, że spuściłam w kibelku wiosnę, a nie zimę, bo z szarego była postać, a z zielonego sukienka, a nie na odwrót...
Offline
Wracając do tematu wątku, dawno dowcipu nie wrzucałam, a przed chwilą trafił się ładny :
- Dlaczego fizycy zawsze potrzebują takiego drogiego sprzętu? - westchnął rektor przeglądając zapotrzebowanie na sprzęt z katedry fizyki. - Na przykład matematycy potrzebują tylko pieniędzy na papier, ołówki i kosze na śmieci. Filozofowie są jeszcze lepsi - oni nawet koszy nie potrzebują.
Offline
Ależ Asiu, my nie mamy nic do ekologów, Miś i ja nawet segregujemy śmieci (choć i tak później podjeżdża śmieciara i wrzuca wszystko do jednego pojemnika ). Wkurzają nas jedynie pseudoekolodzy, którzy mają w dupie dobro natury i tylko wykorzystują swoje ekologiczne hasła w celu zdobycia władzy albo wyłudzenia łapówki, czepiając się różnych inwestycji (patrz: Dolina Rospudy czy elektrownie wiatrowe). W ten sposób często działają na szkodę dla przyrody, zamiast ją chronić
Wiem, wiem, znowu zaczynam dyskusję niezwiązaną z tematem, więc gdyby ktoś chciał coś na ten temat odpisać, to niech najlepiej od razu założy nowy wątek
asia napisał:
poza tym paiper rozkłada sie jakieś 5 lat w ziemi (popraw mnie Misiu albo Aniu jak się mylę)
przecież nie studiujemy ochrony, nie uczą nas takich mądrych rzeczy
Offline
ok, nie zakładajac nowego wątku, bo myślę, ze temat nie będzie wystarczajco długi... o dolinie rozpudy to mogę trochę powiedzieć z punktu widzenia prawa europejskiego. Budowanie asfaltowej drogi przez ten teren było złamaniem prawa, co stwierdziła Komisja Europejska, więc gdyby owa droga powstałą, myślę, że Polski rząd musiałby wsykubać z budżetu niemałą kasę na kary. A ekolodzy nie byli za nie budowaniem autostrady (bo jest ona potrzebna), tylko za budowaniem jej kilka kilometrów dalej, za doliną, na co nie chciały zgodzić sie lokalne władze, bo wzrosłyby koszty inwwestycji (które i tak w jakiś 70% pokrywała Unia Europejska). Uważam, zę w tym przypadku mieli 100 % racji, co nie zmienia faktu, zę zdarzają im sie protesty mniej sesnowne (patrz, protesty przeciw Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu, ale to już bardziej działka alterglobalistów).
Offline
Zeby powrócić do wątku
Komisja wojskowa sprawdza czy poborowi znają angielski.
Wchodzi pierwszy poborowy. Komisja pyta się go:
- Do you speak English?
A poborowy na to:
- Heee?
Wchodzi następny poborowy. Komisja znowu się go pyta:
- Do you speak English?
A poborowy na to:
- Heee?
W końcu wchodzi trzeci poborowy. Komisja pyta się go:
- Do you speak Eglish?
Ten odpowiada:
- Yes, I do.
A komisja na to:
- Heee?
Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram, otwiera diabeł w gajerze od
Armaniego, woń Hugo Bossa...dzień dobry, zapraszam Pana, oprowadzę po naszym
piekle. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jacuzzi, można
korzystać do woli.
Ateista zdziwiony, nie wie, o co chodzi.
Wchodzą do następnego pomieszczenia. Długi stół, najlepsze alkohole, fura
żarcia, chętne dziwki się kręcą, ludzie balują.....ateista czuje, ze musi być
jakiś hak.
Następne pomieszczenie - biblioteka ze wszystkimi książkami, jakie na świecie
wydano, diabły pilnują ciszy, ludzie w skupieniu czytają. Ateista nie wie, o co
chodzi.
Kolejny lokal - kotły, ludzie w smole się prażą, nieludzkie wycie, diabły
widłami popychają tych, którzy chcą uciec. Ateista nie wytrzymał - Panie
Diable, ale o co chodzi, tu impreza, tu czytelnia, a tu kotły, smoła...
A nie, na tych niech Pan nie zwraca uwagi, to katolicy, jak wymyślili, tak
mają.
ROZMOWY GG :twisted: :twisted:
sacrum_profanum prostytutka jak pomyśle ze mam wstawać w niedziele o 6 rano to
penis mnie strzela normalnie
<Ja a po co tak rano?
<sacrum_profanum do roboty prostytutka
<Ja a gdzie pracujesz?
<sacrum_profanum księdzem jestem
Offline