Forum zapomnianego świata
- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Biżuteria i zegarki
#32 07-03-2008 18:14:27
- Pan Ciasteczko
Nowy użytkownik
- Punktów : 0
Re: Kapele ulubione i nie tylko.
Arantasar :
Jesli to było dość późno w nocy a ty siedzialeś z moja znajomą na kanapach zaraz przy wejściu, to pamiętam Cię mniej więcej ;], a jak nie to napewno poznam po twarzy, choć dużo osob często na mnie różne rzeczy wylewa : )
Offline
#34 07-03-2008 18:33:56
Re: Kapele ulubione i nie tylko.
Przyznaję bez bicia - to byłem ja, to było to krzesło, ale czemu piwo poleciało w niewłaściwym kierunku, tego wyjaśnić nie potrafię
Ostatnio edytowany przez Arantasar (07-03-2008 18:35:00)
Lubię mówić o niczym. Jest to jedyna rzecz, na której się znam
Offline
#35 07-03-2008 18:47:35
Re: Kapele ulubione i nie tylko.
Ja też kilka osób oblałam piwem - trzech chłopaków celowo i jedną dziewczynę przypadkiem. Na szczęście już wyrosłam z takich dziecinnych zachowań, nie musicie się obawiać
I'd rather have a few days of wonderful than a lifetime of nothing specjal.
Offline
#36 07-03-2008 19:11:09
- Pan Ciasteczko
Nowy użytkownik
- Punktów : 0
Re: Kapele ulubione i nie tylko.
Ja tam w życiu nigdy nikogo celowo nie oblałem piwem
Po co piwo marnować ?
Offline
#39 07-03-2008 19:19:48
Re: Kapele ulubione i nie tylko.
Pan Ciasteczko napisał:
Ja tam w życiu nigdy nikogo celowo nie oblałem piwem
Po co piwo marnować ?
W tym problem że było już zmarnowane A było to w Sylwestra, kiedy to pewien chłopak wrzucił peta do mojego świeżo otwartego i ostatniego już piwa. Byłam tak wściekła, że tylko jedna myśl przyszła mi do głowy: O nie, to piwo się nie zmarnuje! No i chwilę później posłużyło do stylizacji fryzury owego chłopaka
Nawet nieźle wyglądał
Niestety moje dobre chęci nie spotkały się ze zrozumieniem i miałam przez to pewne nieprzyjemności z jego strony...
Arantasar napisał:
Co więcej, oblanie kogoś piwem powinno być uważane za przejaw sympatii
Chyba nie chciałbyś, aby w ten sposób okazywano Ci sympatię
Ostatnio edytowany przez Nemezis (07-03-2008 19:27:06)
I'd rather have a few days of wonderful than a lifetime of nothing specjal.
Offline
#40 07-03-2008 19:21:21
Re: Kapele ulubione i nie tylko.
Ojej, przypomniało misię jak i ja kiedyś w juwenalia wylałam piwo na ex mojej koleżanki
Ale on na to akurat zasługiwał i w ani gramie procenta nie był to przejaw symaptii
Mi potem też przyjemnie nie było...
Ostatnio edytowany przez Misia (07-03-2008 19:21:56)
It's not easy to conceal Fear with a masquerade of joy...
Offline
#41 07-03-2008 19:22:32
Re: Kapele ulubione i nie tylko.
Widzisz! Czasem jednak warto zmarnować piwo!
Misia napisał:
To ja nie mówię do czego innego Nemezis jest (tudzież była) zdolna, zwłaszcza w połączeniu ze mną
A cóż my, niewinne aniołki, takiego złego zrobiłyśmy?
Dobra, może lepiej nie odpowiadaj
Ostatnio edytowany przez Nemezis (07-03-2008 19:25:13)
I'd rather have a few days of wonderful than a lifetime of nothing specjal.
Offline
Stopka forum
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi
[ Generated in 0.101 seconds, 11 queries executed ]