Forum zapomnianego świata
Teraz dla odmiany obejrzałem sobie "28 Tygodni Później" - wbrew pozorom nie jest to film o ciąży, a ciąg dalszy "28 Dni Później" - kolejnego schematycznego surwiwal-horroru o ludziach zamienionych w krwiożercze, bezmózgie zombie i grupie broniących się przed nimi bohaterów. Choć film jest zupełnie wtórny, to jednak ogląda go się całkiem dobrze z dwóch względów - ciekawa muzyka i niecodzienne ujęcia - tworzy to pewnego rodzaju całkiem dobry klimat. Momentami film udaje, że ma ambicje pokazać też drugą stronę medalu, a więc ludzi, którzy walcząc z potworami sami się nimi stali (i nie chodzi tu o zombie, ale o potworów w sensie moralnym), ale nie jest to zbyt rozbudowany wątek, a szkoda. Podsumowując - nie polecam, ale do spania obejrzeć można
Offline
Arantasar napisał:
Nie jest jeszcze tak źle, jak naprawdę będzie brakować mi okropności, to sobie włączę Teletubisie albo Śpiewające Fortepiany
Znam coś gorszego niż śpiewające fortepiany - śpiewającego Ara P
Offline